Znacie anegdotę jak to jubiler dał drogocenny diament do oszlifowania swojemu uczniowi? Dziś o tym oraz przewozie antycznych mebli dla biblioteki z Katowic.

Zanim rozpiszemy się o tym transporcie antycznych mebli dla Biblioteki Śląskiej z Katowic zaczniemy od pewnej anegdoty.

Otóż pewien żydowski jubiler miał niezwykle rzadki i cenny diament, który wymagał oszlifowania. Diament był tak wartościowy, że każdy, kto wiedziałby o jego prawdziwej wartości, bałby się go dotknąć. Jubiler wiedział, że oszlifowanie tego kamienia wymaga nie tylko umiejętności, ale również spokoju ducha.

Postanowił więc zlecić to zadanie swojemu młodemu uczniowi, który jeszcze nie znał wartości diamentu. Pracownik, nieświadomy, że trzyma w rękach coś tak drogocennego, przystąpił do pracy z typową dla siebie pewnością siebie i spokojem. Oszlifował diament perfekcyjnie, nie doświadczając żadnego strachu ani stresu.

Otóż w naszej historii było... zupełnie inaczej. Doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z tego jak drogocennymi meblami antycznymi będziemy się zajmować. Skontaktowała się z nami Bilioteka z zapytaniem czy zajmiemy się transportem mebli centralnej Biblioteki Śląskiej przy placu Rady Europy 1 do filii Biblioteki na ulice Ligonia 7. Oczywiście podjęliśmy się wyzwania.

Choć oczywiście transporty takie jak te są ubezpieczane na czas naszych prac (do 150 000 zł) to jednak co z pieniędzy jeżeli uszkadza się niemal bezcenny mebel? Dlatego z rozwagą i ostrożnością zajęliśmy się demontażem ruchomych części i ich odpowiednim zabezpieczeniem. Z dbałością przeransportowaliśmy meble do naszego auta i tam także dokładnie ułożyliśmy rzeczy ponownie owijając je kocami i dokładnie cumując do ścian auta.

Sama droga w Katowicach przebiegła bezproblemowo, był to jeszcze maj a więc pogoda sprzyjała podróżowaniu po jak zawsze zatłoczonych Katowicach. Na miejscu wypakowaliśmy meble oraz ponownie zamontowaliśmy ruchome części - jak szuflady, drzwiczki.

Musimy przyznać że przeworzone rzeczy były wyjątkowej urody, wszystko to ręczna robota ludzi którzy meble takie jak te tworzyli z wielką pasją i precyzją jednocześnie. A więcej zdjęć z akcji znajdziecie na naszym profilu www.facebook.com/WMRumi. Szukajcie tam 23 maja 2024.